Awenturyn

Opis

Awenturyn oprawiony w miedź, cynę i srebro na brązowym rzemieniu.

Zielonkawy kamień, na który bardzo przyjemnie się patrzy.

Bajendy głoszą, że z tym wisiorem kasiorą los Cię obsypie i szczęście spłynie na Ciebie sowicie, także jest to dobra inwestycja. Nazwa awenturynu pochodzi od włoskiego wyrażenia „a ventura” czyli „przez przypadek/szczęśliwym trafem” kamień ten od wieków kręci się wokół zbiegów okoliczności i dobrych interesów.

Ale wiadomo, każdy tworzy własne szczęście. Bez konkretnego działania nawet z kieszeniami pełnymi awenturynów może być cienko..

Jak Cię pociąga tajemnicza zieleń i promienisty kszałt, znaczy coś jest na rzeczy..

Wierzę, że wybierając biżuterię należy kierować się intuicją, zwracając szczególną uwagę na to, co przyciąga oko, co się podoba z jakiegoś powodu. To są najlepsze wskazówki świadczące o tym, że dany kamień ma w sobie coś, co może nas wesprzeć w danym momencie życia.

Kiedy już wybierzesz kamień możesz “wtłoczyć” w niego jakąś myślo-prośbę, nawet niech to będzie zostanie wodzem klanu 😉

Jeśli wybierasz kamień na prezent dla kogoś, obowiązuje ta sama zasada- myśl o tej osobie i idź za przeczuciem. 

Metale użyte: miedź, cyna, srebro.

Miedź jest uważana za najlepszy przekaźnik energii. Lubię z nią pracować i  bardzo cenie jej receptywność- wchłania energię jak woda gąbkę, a że energią jest również myśl i emocja, kamienie z miedzią wchodzą w ciekawą synergię wzmacniając się wzajemnie. Miedź posiada również zdolność harmonizowania ludzkiej polaryzacji, dlatego warto czasem mieć kontakt z miedzianymi przedmiotami.

Wisior pakowany jest w ładne, tekturowe pudełko z wieczkiem wypełnione mchem. Gotowe na prezent.